W dniu dzisiejszym case study z kalibracji telewizora LG OLED65C7 u klienta w Krakowie. Wyświetlacze LG OLED są najpopularniejszymi telewizorami, które trafiają w nasze ręce do kalibracji. Co miesiąc przewija się przez nasze ręce co najmniej kilkanaście ich sztuk z różnych części kraju (świadczymy usługi w całej Polsce), w różnych wydaniach – B7, C7, E7, a czasem nawet G7 i W7. Gdybyśmy każdy model skalibrowali i postawili w zaciemnionym pomieszczeniu, to nie znaleźlibyśmy żadnych różnic pomiędzy ekranami, ponieważ wszystkie serie wykorzystują tą samą matrycę i procesor obrazu. Różnią się za to wykonaniem: W7 to telewizor tapeta, a E7 i G7 wykonane są w stylu matryca-na-szkle, a C7 i B7 to klasyczne ekrany. Oczywiście inne jest także wyposażenie telewizorów (pilot, wbudowane głośniki itd).

Tytułowego C7 widzimy na zdjęciu po lewo. Klient nie był przypadkowy – w jego salonie znalazł się zewnętrzny system audio i przede wszystkim kolekcja płyt blu-ray i Ultra HD blu-ray. Nośniki fizyczne nabywają obecnie tylko prawdziwi entuzjaści, poszukujący najwyższej jakości. Pozostali cieszą się streamingiem np. z Netflix. Kalibrację można wykorzystać do obu zastosowań.

Kalibracja pod Full HD i SD

Klient nie dokonywał żadnych ustawień w telewizorze od czasu zakupu, a to oznacza, że ten włączony był w tryb „Standardowy”, który ma na celu podbijać różne parametry obrazu zamiast oddawać go z jakością studyjną. Wystarczy zobaczyć pierwszy pomiar:

W ramach kalibracji klient zażyczył sobie usługę full-service, w skład której wchodzi:

Tryb do oglądania nocnego (Ekspert Ciemne pomieszczenie)
Tryb do oglądania w dzień (Ekspert Widne pomieszczenie)
Tryb do treści Ultra HD z HDR10 (HDR-Technicolor)
Tryb do Ultra HD Dolby Vision (Kino)

Dodatkowo w telewizorach LG OLED jest możliwość kalibracji trybu do grania na konsoli w SDR i HDR i jest to opcja bezpłatna. Rzućmy okiem jak wygląda charakterystyka obrazu po kalibracji:

Jak widzimy, w pomiarach wygląda to tak, jakby oddanie barw było 100% zgodne ze standardem Rec 709, a co za tym idzie, filmy, seriale, czy programy w tv wyglądały idealnie pod względem oddania barw. W praktyce jest bardzo blisko tego. Uważniejsi zobaczą niewielkie wzrosty błędów (deltaE) w rejonie barw morskich, oraz ciemnych odcieniach skóry. Tych niuansów da się dopatrzeć gdy mamy lepszy (tj. studyjny) wyświetlacz obok. Jeśli jesteśmy zwykłymi konsumentami treści to z pewnością nie dopatrzymy się takich drobnych szczegółów i kalibracja będzie cieszyć oko. Tak też było z naszym krakowskim klientem. Po wykonaniu kalibracji bardzo dobrze widać było detale w czerniach, a jednocześnie obraz był mocno kontrastowy i miał fajną separację planów.

Bardzo dobre oddanie detali w cieniach i głębia obrazu na skalibrowanym LG C7.

Zarówno w ciemnych jak i jasnych scenach paleta barw wyglądała bardzo naturalnie – oczywiście, gdy sam film został utrzymany w naturalnej tonacji. Poniższa pozycja należała do takich. Po kalibracji trawa miała odcień lekko jesienny, bo taką porę roku przedstawiało nagranie. Na ustawieniach inicjalnych odcień był nierzeczywisty, wręcz fluorescencyjny.

Kalibracja pod Ultra HD z HDR

Na drugi rzut poszła kalibracja dla treści Ultra HD z HDR10, oraz Dolby Vision. W kontekście różnic pomiędzy Dolby Vision a HDR10, telewizory LG mają dużą przewagę ponieważ posiadają funkcję tworzącą własne metadane do każdej sceny z filmu, zatem różnica w jasności jest mniejsza niż wynikała by z przewagi dzięki dynamicznym metadanym. Więcej na ten temat napisałem na HDTVPolska w temacie Dolby Vision vs HDR10 na LG OLED. Dynamiczne metadane włącza się ustawiając funkcję „Kontrast dynamiczny” na pozycję „Niski”.

Autorska funkcja LG pozwala wyciągnąć lepszą jakość z HDR10. Kalibracja sama w sobie uwzględnia tę funkcję i dodatkowo pozwala wyciągnąć lepszą naturalność z filmów. Pamiętajmy, że obraz HDR to nie po prostu jaśniejszy obraz. To obraz o większym zakresie dynamiki. LG C7 bardzo dobrze radzi sobie z oddaniem takiej treści. Wystarczy zobaczyć wykresy po kalibracji Ultra HD: