LCD

Relacja z kalibracji monitora OLED na Śląsku – LG 48GQ900-B

Monitory OLED cieszą się coraz większą popularnością. I nic w tym dziwnego, ich jakość jest pod wieloma względami bezkompromisowa. Na łamach naszego bloga rozpisujemy się przeważnie o telewizorach, monitorach profesjonalnych czy projektorach. Dlatego dziś pochylimy się nad nieszablonowym monitorem produkcji LG. GQ900, od koreańskiego giganta, jest ekranem o zawrotnej przekątnej 48 cali. Rozmiar ten jest tożsamy z telewizorami, aczkolwiek podobieństwa na tym się kończą. Monitor został wyposażony bowiem w nietypową opcję dotyczącą odświeżania matrycy. Mowa tutaj o możliwości OC, czyli „podkręcenia” odświeżenia ze standardowych 120Hz do 138Hz. Wróćmy jednak na chwilę do samej matrycy. Telewizory OLED produkcji LG Display, w zdecydowanej większości posiadają powłokę szklistą, tutaj, jednak mamy do czynienia z mocną wręcz matową powłoką antyrefleksyjną, która skutecznie tłumi bezpośrednie odbicia. To także jeden z czynników, dla których monitor sprawdzi się idealnie również przy obróbce grafiki i wideo o ile światło nie będzie padać bezpośrednio na ekran. Kluczowym powodem jest jednak specyfika samej technologii wyświetlaczy organicznych, które jako jedyne na rynku oferują doskonały kontrast i czerń, czyli dwa najważniejsze kryteria w wyborze ekranu. Z tego powodu monitory czy telewizory OLED są częstym wyposażeniem w studiach filmowych. Implementacja złącz HDMI 2.1 oraz Displayport pozwoliła na szereg udogodnień, takich jak G-Sync, Freesync czy HDR10 co z pewnością wykorzystają fani rozrywki elektronicznej. Czy jesteście ciekawi, jak spisał się podczas profesjonalnej kalibracji? Zapraszamy więc do relacji!

Klient wykorzystywał monitor do pracy z grafiką internetową w przestrzeni sRGB. Zdecydował się więc na przeprowadzenie następującej usługi:

  • kalibracja „programowa” wraz z profilowaniem ICC

Przed kalibracją

[metaslider id=”6583″]

Klient przed naszym przyjazdem próbował dostosować obraz do swoich potrzeb, jednak, jak się domyślacie, bezskutecznie. Zanim przystąpiliśmy do kalibracji, wykonaliśmy standardowo pomiary ustawień fabrycznych. I tutaj bez większego zaskoczenia ujrzeliśmy dwa zasadnicze problemy. Pierwszym z nich był balans bieli, całkowicie zdominowany przez kolor niebieski. Powodowało to, już dobrze znany wszystkim, tint na całym obrazie skutkujący całkowitym zaburzeniem odbieranego obrazu. Wspominając o obrazie, przejdźmy więc do jego jasności, czyli do wykresu gamma. Słowem wyjaśnienia należy zaznaczyć, że standard sRGB w odróżnieniu od np. Rec.709 posiada zdecydowanie niższą gammę, której referencyjna wartość wynosi 2.2. Zaczynając analizę wykresu od lewej strony, zauważymy jej dość mocny spadek, który oznaczał zdecydowanie za mocne rozjaśnienie obrazu do 45% jasności ekranu. Powyżej tej wartości charakterystyka gammy ulegała gwałtownej zmianie, powodując spadek jasności w górnym zakresie dynamiki. Warto zwrócić uwagę na paletę „ColorChecker”, na której zauważyć możemy dwie rzeczy, które szczególnie zwracają uwagę. Mianowicie mowa tutaj o nasyceniu koloru czerwonego i zielonego. Uwypuklało się to szczególnie mocno na kolorach skóry oraz roślinności, powodując ich nienaturalną, przesyconą formę. Zdjęcia tego, jak obraz wyglądał przed znajdziecie poniżej:

Kadr z filmu „Transformers: Age of Extinction” przed kalibracją

Kadr z filmu „Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy” przed kalibracją

Na szczęście dzięki zaawansowanym narzędziom do kalibracji byliśmy w stanie całkowicie zmienić charakterystykę obrazu.

Po kalibracji

[metaslider id=”6592″]

Tak, jak się spodziewaliśmy, wyniki kalibracji są rewelacyjne! Dzięki przeprowadzonej usłudze doprowadziliśmy monitor do wartości referencyjnych, gdzie średni błąd deltaE wyniósł 0,5. Tak naprawdę nie trzeba nic więcej dodawać. Wystarczy spojrzeć na oba wykresy oraz paletę „ColorChecker”+odcienie skóry, by przekonać się, jak wiernie odwzorowany będzie obraz. Zdjęcia przedstawiające obraz po kalibracji, mimo że to już tylko formalność, znajdziecie poniżej:

Kadr z filmu „Transformers: Age of Extinction” po kalibracji

Kadr z filmu „Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy” po kalibracji

Klienci tak jak wielu innych byli bardzo zadowoleni ze zmian, które nastąpiły w ich telewizorze. Tak jak każdy inny klient po zakończonym procesie ustawiania obrazu, otrzymali oni raport kalibracji, w którym spisane zostały wszystkie parametry kalibracyjne. Dzięki czemu będą oni w stanie przywrócić ustawienia kalibracyjne, gdyby telewizor został przywrócony do ustawień fabrycznych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *